Ostatnio, oprócz przesadzania kwiatów w pracy i w domu w wolnych chwilach robię ozdobne woreczki na lawendę. Na wszystkie wykorzystałam wzór na kwadrat z Internetu. Do środka włożyłam płócienną poduszeczkę z nasionami lawendy.
Na koniec polecam kilka książek, które przeczytałam w ciągu ostatniego tygodnia.. "Wspomnienia w kolorze sepii" i "Znów nadejdzie świt" to kontynuacja książki "Młyn nad Czarnym Potokiem". W kolejnych książkach poznajemy bliżej jedną z trzech przyjaciółek: Martę, Joannę i Elwirę. Współczesne wydarzenia łączą się z wątkiem historycznym. Coś dla miłośników genealogii i historii rodzinnych. Można je czytać oddzielnie. Ostatnio czytałam książkę tej autorki "Dworek pod Lipami"- podobne klimaty z historią w tle.
"Dziki romaryn" to kontynuacja książki "Wrzosowiska", w których przeniesiemy się na magiczne Roztocze.
"Szeptucha" to z kolei klimaty Podlasia. Wszystkie książki polecam do przeczytania.
Bardzo fajne woreczki:)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Aga fantastyczny pomysł z tymi woreczkami i jakie są eleganckie.Książki mnie zainteresowały-skorzystam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, a książki polecam
UsuńWoreczki są urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFajny pomysł na zatrzymanie trochę lata i zapachu lawendy na zimę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPrzepiękne woreczki na lawede.Wzory śliczne.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne woreczki na lawede.Wzory śliczne.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńAga z nieba mi spadasz...Lawenda w moim ogrodzie kwitnie...i aż się prosi żeby ją zamknąć w takim woreczku...Potrzebuje kilka. Literacki smak lawendy też odkryłam u Agnieszki Lingas-Łoniewskiej: Szukaj mnie wśród lawendy. T. 1-3. Gdynia 2014
OdpowiedzUsuńBiałe czy kremowe?
UsuńKsiążki czytałam, jednak mnie nie powaliły. Klimaty super lecz styl pisania nie dla mnie. Inne książki Lingas-Łoniewskiej dużo lepsze jak dla mnie. Podobne zdanie słyszałam od kilku czytelniczek.
UsuńO ja też się zabieram za szycie lawendowych woreczków :) a książki muszę sobie zapisać.
OdpowiedzUsuńAsiu, książki mamy w naszej bibliotece. Woreczki na lawendę to moja ostatnia pasja
UsuńHe, he ja poproszę tę książkę o Elwirze ;) A woreczki przepiękne!
OdpowiedzUsuń