Obserwatorzy

czwartek, 20 czerwca 2019

Szydełkowe pasje pań

Jak już pisałam wcześniej, pracuję w małej bibliotece gminnej, w której zebrała się grupa pasjonatek rękodzieła. Zajęcia mamy w każdy czwartek. Panie tworzą serwetki na szydełku, biżuterię, decoupage, kwiaty ze wstążki i wiele innych rzeczy. Kilka pan specjalizuje się w ziołach i od razu mogą wskazać, na jakie dolegliwości można je stosować. Panie mają ogrody, w których z nie mniejszą pasją zajmują się roślinami i wzajemnie wymieniają się kwiatami. Kwietnik przed biblioteką też wzbogacił się o kwiaty, które przyniosły nasze panie. W większości są to osoby po 60. roku życia, chociaż mamy panie także w wieku 70+. Najważniejsze jest jednak to, że im się chce... Chcą wychodzić z domu, jeżdżą na basen, chodzą z kijkami, jeżdżą do kina, wspólnie spędzają w naszej bibliotece imieniny czy kolejne urodziny. Wspomagają bibliotekę w wielu wydarzeniach, np. piekąc ciasto i przygotowując potrawy na coroczne Opłatkowe Spotkania Seniorów. Mają niesamowitą energię. Niektóre rzeczy ja je uczę, częściej jednak uczę się od nich. Cieszę się, że mogę współpracować z taką grupą. I jak tu nie lubić swojej pracy?
.
Poniżej prezentuję kilka prac szydełkowych, wykonanych przez "nasze" panie.


Serweta p. Alicji

Serwetki p. Marysi

Serwetki p. Marysi

Serweta p. Alicji


Żółta serweta p. Alicji  jeszcze w trakcie pracy.

Chusta p. Halinki

Chusta wykonana przez mamę p. Halinki ponad 60 lat temu...

21 komentarzy:

  1. Prześliczne prace i bardzo pracochłonne też kiedyś szyełkowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne prace szydełkowe!To wspaniale,że macie takie cykliczne spotkania, czwartkowe. Cóż żyjemy dziś szybko i cierpią na tym nasze kontakty z innymi ludzki. Panie, które tworzą tak piękne rzeczy pamiętają inne czasy, przyznam się,że i ja tez tęsknię trochę do dawnych relacji, gdy niewiele było trzeba,żeby się potkać. A przede wszystkim jednego- chęci, a tych raczej nigdy nie brakowało.
    Takie spotkania w bibliotece zacieśniają więzi i są mocnym akcentem przynależności do grupy! A wszyscy tego bardzo potrzebujemy.
    Dziś kobiety po 70 są bardzo aktywne i to jest cudowne, zresztą sama o tym piszesz!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wkradło się kilka literówek: z innymi ludźmi, żeby się spotkać. Sorrki.

      Usuń
    2. Spotykam się z tym, że niektórzy siedzą tylko w domu, oglądając seriale. Panie, które uczestniczą w spotkaniach potrafią tak się zorganizować, aby raz w tygodniu przyjść do biblioteki. Jest to dla Nich relaks i same mówią, że czekają na czwartek. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Takie grupy rękodzielnicze dla seniorów są super! Tylko pozazdrościć Paniom energii, pasji i chęci :). Moja mama również należy do takiej grupy i wiem ile to daje jej pozytywnej energi :)). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, pozdrawiam. Przekaż najlepsze pozdrowienia mamie.

      Usuń
  4. Pięknie tam sobie dziergacie :) grunt to miło spedzać czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. koniecznie im pogratuluj,podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny dorobek :-)
    To sama przyjemność brać udział w takich spotkaniach :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale, że jest takie miejsce, gdzie mogą się panie spotykać i dzielić się swoją pasją z innymi. Przepiękne prace pokazałaś.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne prace! Dla mnie szydełko to czara magia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i pozdrawiam. Szydełko nie jest trudne, chociaż niektórym nie sprawia to zbyt dużej przyjemności. W mojej grupie tylko 6 pań szydełkuje.

      Usuń
  9. Przepiękne , szydełkowe serwety , chusty :) Mam nadzieję ,że i u nas rozwinie się tak kółko zainteresowań :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością uda Ci się. Z tego co słyszę, masz bardzo chętne osoby. U mnie rozpoczęło się to ok. 6 lat temu.

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.