Oprócz rękodzieła, czytania książek, pieczenia ciast jedną z moich największych pasji jest ogrodnictwo. Teraz mój ogród skurczył się do kilku skrzynek i doniczek na balkonie, gdzie oprócz kwiatów mam różne zioła. Część dnia spędzam w pracy, więc nie wyobrażam sobie, aby tam nie mieć kwiatów. Mamy kwietnik przed wejściem oraz trochę kwiatów, ziół i pomidorki koktajlowe na tarasie, gdzie pod parasolem można spędzić czas z książką lub gazetą.
|
Szukam inspiracji na przetwory z bibliotecznych pomidorków
|
|
Kwietnik przed budynkiem biblioteki |
|
Kolorowa ściana, która mnie urzekła podczas wakacyjnego wyjazdu do Beatki |
Tego tarasu zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas na filiżankę kawki.
UsuńTak, Ty kochasz kwiatki, a kwiatki kochają Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTe "inspiracje " malarza na ścianie urzekają i powalają na kolana:)
Rzeczywiście Beatko. Pozdrawiam i zapraszam
UsuńMasz gdzie wypoczywać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam gdzie, tylko nie bardzo mam kiedy
UsuńOgrodnictwo, to również moja pasja. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJak tak czytam to mamy identyczne pasje ;) piękne kwiaty. Super, że biblioteka przenosi się na taras.
OdpowiedzUsuńZapraszam do biblioteki i na taras. Nowe książki czekają
UsuńAle kwiatowo i przytulnie na ty tarasie :***
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń